you're not supposed to look back, you have to keep going.

10:13 PM CHOCAROME 25 Comments

Next photos from the end of last week. They are so far from perfection because it was too dark outside. You know, it was one of these dark and cold evenings when you know you can't take good photos but you just want to try.
Poniżej przedstawiam Wam kolejne zdjęcia, zrobione pod koniec zeszłego tygodnia. Są dalekie od ideału, gdyż na zewnątrz panował prawie calkowity mrok. Ale był to jeden z tych zimnych i ciemnych wieczorów, kiedy mimo tego, że miałam świadomość, iż przy takich warunkach nie da się zrobic dobrych zdjęć mimo wszystko chciałam spróbować. Wszystko po to, żeby udokumentować kolejny wygodny, casualowy outfit!
T-shirt - LOVENAILTREE shop || okulary [sunglasses] -awakeclothing || buty [shoes] - Converse& project and idea - Ania G. ;* thank you honey. 

25 comments + ADD SOME MORE!:

I'll be so happy if you follow my blog and let me know what you think about it. I always follow back.I read ALL coments!

Będzie miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych - zrobię to samo i z przyjemnością zajrzę na Twoją stronę

I shop because when I do it the world gets better.

3:49 PM CHOCAROME 44 Comments

Few days ago I thought that I dont even remember when I bought something for myself and it was a really long time since I went shopping. So I decided that it's the best time to change it :) You know, I felt a little bit depressed because of school and I really needed it. You know what I mean.
Kilka dni temu zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę nie pamiętam kiedy ostatni raz kupiłam coś dla siebie. Odkąd byłam na zakupach minęło naprawdę sporo czasu... Więc doszłam do wniosku, że najwyższy czas, aby to zmienić. Ostatnio czułam się trochę przygnębiona natłokiem obowiązków, szkołą, ogromem sprawdzianów.. I naprawdę potrzebowałam małego oderwania od książek i prawdziwych zakupów. Wiecie jak to jest.. :) 
1. kokardka [bow] - Parfois 2. kolczyki [earrings] - Parfois 3. T-shirt - Zara 4. Nauszniki - Zara 5. Koszulka [T-shirt]- - Zara 6.T-shirt with heart - Zara 7. Zółta koszulka [yellow t-shirt] - Stradivarius  8.. Botki [boots] - Zara

44 comments + ADD SOME MORE!:

I'll be so happy if you follow my blog and let me know what you think about it. I always follow back.I read ALL coments!

Będzie miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych - zrobię to samo i z przyjemnością zajrzę na Twoją stronę

Coffee, new magazines and just next lazy morning..

1:33 PM CHOCAROME 30 Comments

Pod koniec zeszłego roku szkolnego postanowiłam, że począwszy od września wyjątkowo o siebie zadbam - codziennie zmuszę się do połknięcia witaminy C, wypiję świeży sok z marchwi i zjem łyżkę miodu. Niestety, szybko zapomniałam o tym postanowieniu i.. oczywiście od razu się to na mnie zemściło! Już w trzecim tygodniu nauki złapała mnie grypa. Staram się jednak nie narzekać - w sumie, w końcu mam czas aby zrobić przegląd prasy i troszkę poleniuchować. Niestety pewnie to również się na mnie zemści - przyszły tydzień mnie wykończy - będę miała tyle pracy do nadrobienia.. Ale cóż. nie będę się martwiła na zapas :)  Tymczasem, korzystając z wolnej chwili chciałam się z Wami podzielić moimi najnowszymi odkryciami...
Od dłuższego czasu z wielkim zaciekawieniem obserwuję rozwijającą się gamę produktów eko, ale dopiero niedawno odkryłam markę, która naprawdę zasługuje na zaufanie - Barry M. To świetna marka, która w Polsce cieszy się zdecydowanie zbyt małą popularnością - zważywszy na jakość jej produktów powinna znajdować się na prowadzeniu firm kosmetycznych... Na szczęście jest w internecie strona, która oferuje całą paletę różnorodnych kosmetyków Barry M, gwarantuje szybkość przesyłki i uśmiech na twarzy klienta - beingeco.pl. Nazwa mówi sama za siebie, prawda? :) Wszystkie produkty z tej strony nie spowodowały cierpień ani jednego zwierzęcia a dodatkowo nadają się do stosowania przez Wegan. Poniżej kilka moich faworytów
Lakier do paznokci w bardzo intensywnym kolorze - w sam raz na jesień (ja pokrywam paznokcie tylko jedną warstwą, żeby nie był za bardzo drapieżny :))  Bardzo szybko schnie ( miło mnie zaskoczył!) i utrzymuje się na paznokciach nawet przez cały tydzień. 
Biała kredka do paznokci - aż wstyd się przyznać, ale dopiero tydzień temu dowiedziałam się, że coś tak wspaniałego wogóle można kupić. To dla mnie ważne odkrycie, bo dotąd strasznie męczyłam się ze zrobieniem estetycznego french manicure.. A teraz ten problem mam już z głowy, bo ta kredka spisuje się naprawdę idealnie :) 
Połyskujący puder w kremie doskonale podkreśla opaleniznę.. Mam nadzieję, że dzięki niemu nie będę blada nawet w środku zimy..
Pyłek pigmentowy to kolejny kosmetyk, który bardzo mnie zadziwił, gdyż na początku, po obejrzeniu opakowania byłam przekonana, że to błyszczyk do ust a nie sypki proszek do podkreślenia oczu i policzków. Na szczęscie okazało się, że nadaje się również do koloryzacji warg, dodając im przy tym dużo blasku :) 
I jeszcze coś z zupełnie innej beczki.. Jak zapewne wiecie Wrangler to legenda odzieży dżinsowej .. Ale pewnie nie słyszeliście dotąd o tym, że wszystko zaczęło się od firmy produkującej roboczą odzież z dżinsu Hudson Overall Company, która powstała w 1940 roku. W 1917 roku Hudson zmieniła nazwę na Blue Bell, a w latach 40 powołała do życia markę Wrangler. W sezonie jesień zima 2009/2010 Wrangler reaktywuje markę Blue Bell, gdyż to dżinsowa marka premium - łączy nowoczesne fasony i style z najwyższej jakości tkaninami. Od sezonu wiosna lato 2011 Blue Bell jest Made in USA i jest sprzedawana na całym świecie. 
Dlatego chciałam podzelić się z Wami kilkoma ciekawostkami na temat firmy i pokazać Wam przepiękne zdjęcia z kampani Wranglera wykonane przez najwybitniejszych fotografów :)

30 comments + ADD SOME MORE!:

I'll be so happy if you follow my blog and let me know what you think about it. I always follow back.I read ALL coments!

Będzie miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych - zrobię to samo i z przyjemnością zajrzę na Twoją stronę

Cry me out, I'm walking away

10:17 AM CHOCAROME 65 Comments

What's in my heart isn't in your head anyway. You're too late, then you weren't worth waiting. The tears that will fall from my eyes mean nothing. There is no way back. 
Sukienka z areyoufashion przypomina mi styl Victorii Beckham - prosty ale z klasą. Dlatego tworząc ten outfit starałam się zachować minimalistyczny umiar w wybieraniu dodatków..
sukienka [dress] - areyoufashion. || buty [heels] - Zara || okulary [sunglasses] - GypsyWarrior || kolczyki [earrings] - Parfois || naszyjnik [necklace] - naszyjnikimie.pl

65 comments + ADD SOME MORE!:

I'll be so happy if you follow my blog and let me know what you think about it. I always follow back.I read ALL coments!

Będzie miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych - zrobię to samo i z przyjemnością zajrzę na Twoją stronę

Feel the sun on skin, warming the heart

12:30 PM CHOCAROME 24 Comments

Maybe our favourite quotations say more about us than about the stories and people we're quoting?
Poniżej Part II mini-sesji z Natalią, jedną z moich ulubionych modelek :) a niebawem ponad trzy nowe sesje, z innymi dziewczynami (z mm i nie tylko :)) Będzie się działo!
outfit post probably tomorrow. xoxo.

24 comments + ADD SOME MORE!:

I'll be so happy if you follow my blog and let me know what you think about it. I always follow back.I read ALL coments!

Będzie miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych - zrobię to samo i z przyjemnością zajrzę na Twoją stronę